poniedziałek, 30 grudnia 2013

                                                                PROLOG  



Piszę, ponieważ ludzie mówią, że to kim jestem to wariactwo, lecz nie wiedzą jednego, ja nie chcę taka być... ale prawda, jest taka, że nie mam wyjścia. Myślą, że nie boję się śmierci i to ich przeraża. Mylą się...z godziny na godzinę, minuty na minutę mój starach wzrasta, a mimo to robię to, co robię, nie dlatego, że ktoś mnie zmusza, lecz z nadzieją, że właśnie stanie się to... czego panicznie się boję, ale z drugiej strony nie mogę się doczekać....ŚMIERCI.







I znów to samo...już nie wiem, czy robię to, aby zaspokoić ból psychiczny, czy z uzależnienia. Jedno jest pewne, to się nie zmieni. Już do końca mojego ZASRANEGO "ŻYCIA"BĘDĘ TO ROBIĆ! Spytacie "dlaczego?", chciałabym to wyjaśnić, ale to nie takie proste,jak sie niektórym osobom wydaje. Może dlatego, że chcę umrzeć? Jesli w tej chwili pomyśleliście  "to jest idiotyzm" lub cos w tym stylu, to znaczy, że wasze życie toczy się wspaniale. Macie idealna (nie zawsze do końca) rodzinę, przyjaciół, ludzi, którzy was wspierają, są blisko mimo tego co wyrabiacie. I jesli nie potraficie tego docenić lub sądzicie, że to wcale nie jest tak kolorowo jak mi się wydaje. To wiecie co? Nie zasługujecie na nic! Bo te rzeczy, które wymieniłam to najważniejsze i najwspanialsze uczucia lub osoby, jakie sie tylko moga przytrafić. Wy nie wiecie co to koszmar. Jeśli chcecie się co to takiego? To zapraszam do mnie. do mojego "życia", ale ostrzegam, jak już zajrzysz, to nie ma odwrotu, więc jak? Zaryzykujesz? Jesli tak to przedstawiam ci "życie", które jest tak skomplikowane, że się dowiesz, dlaczego na początku pisała tak, jak pisałam i dlaczego "życie" pisze w cudzysłowie. Może poznanie jednej osoby może coś zmienić??

__________________________________________________________________________________________________________________________________________________________________


Przepraszam, że tak długo czekaliście, jesli w ogóle ktoś czekał, ale wiecie świeta, potem jeszcze musiałam pomagać rodzicom i jakoś tak wyszło, że nie było czasu. Miałam zamiar dodać jeszcze później, ale obiecałam pewnej osobie, że przed sylwestrem dodam i wywiązałam się z obietnicy!! Ten post dedykuje Patrycji, która czekała, czekał i sie doczekał!! Proszę Bardzo! A teraz Ty dodajesz  w Styczniu! Pamiętaj!
                                                                                                                              POZDRAWIAM! ;)

środa, 25 grudnia 2013

                                                             BOHATEROWIE:
                                   
Główna bohaterka Kornelia Krusińska ma 17 lat. Uprawia sporty ekstremalne. Ma najlepszą przyjaciółkę Patrycje, która jako jedyna z wszystkich doskonale rozumie Kornelię.
                                
Marco Reus to  człowiek, który zawróci w głowie Kornelii. Chamski, a zarazem czuły. Ma w sobie coś, co główna bohaterkę pociąga, coś, czego nie idzie wytłumaczyć. Ma 24 lata. Jest piłkarzem, gra w klubie Borussii Dortmund, a także w reprezentacji Niemieckiej
                                                                                  
Patrycja Kosińska jest 18-latkom. Jej pasją są nielegalne wyścigi samochodowe. Rozumie, dlaczego Kornelia postępuje tak, a nie inaczej, ale nie wie, czy to jest jedyne wyjście z sytuacji. Patrycja ma wszystko czego tylko zapragnie, ale brakuje jej tylko jednej podstawowej rzeczy...miłości i "ciepła" rodzinnego
   .
Tomek Kędziora, 18 lat. To dzięki niemu Patrycja potrafi cieszyć się z życia, dba o nią, zakochany "po uszy". Dla ukochanej jest w stanie zrobić wszytko, nawet skoczyć z okna. Jest piłkarzem, gra w Lechu Poznań.
                                                
   To są najważniejsze postacie, a resztę poznacie w trakcie tworzenia rozdziałów :) Miłej lektury
                                                                                                                                            Życzy
                                                                                                                                           Autorka :*



 No to zaczynamy! ;) Mam nadzieję, że chociaż ktoś będzie to czytał, ale sie nie nastawiam, żeby nie było.
                    JESTEŚ TO ZOSTAW PO SOBIE ŚLAD! BĘDZIE MIŁO! ;)